.
Na skutek przedłużającej się awarii panującego systemu w kraju nadchodzą kolejne święta Bożego Narodzenia pod rządami koalicji PO-PSL.
– Bóg się rodzi!
– Ale moc koalicji nie truchleje!
Sytuacja społeczno-polityczna jest podszyta aferami, spiskami i fałszywymi kilometrówkami, a wybrany przypadkowo na prezydenta Bronisław Komorowski nadal cieszy się dużą i niezasłużoną popularnością.
– Przypadek tego pana mnie niepokoi.
– Boję się, że w tym przypadku może chodzić o jakiś spisek.
Kiedy tylko premier Tusk orientuje się, że system może zupełnie siąść, pakuje się i ucieka do Brukseli.
– Teraz nie mam nawet z kim wygrać.
– Jest ta Kopacz, z tym że o trzy poziomy niżej.
– Możliwe. Ale zalewa mnie gender i od jakiegoś czasu zamiast niej widzę Urbana w spódnicy.