Rozmowa z dr. Wiesławem Czernikiewiczem, o naszych neuronach i feromonach, czyli: gdzie rodzi się pożądanie, podniecenie i spełnienie.
Joanna Cieśla: – Kiedyś uważano, że kluczową rolę w powstawaniu wszechogarniających seksualnych doznań, które tak osładzają życie, odgrywają genitalia. Dziś przyjmuje się, że to w głowie zaczyna się wszystko, co najważniejsze i dla ducha, i dla ciała. Dotyczy to także seksu?
Dr Wiesław Czernikiewicz: – Tak, obecnie wiemy, że narządy płciowe grają w tym spektaklu rolę drugo- albo nawet trzeciorzędną. Najsłynniejszy pionier badań seksuologicznych Zygmunt Freud zauważył, że kobiety mogą przeżywać tzw.
Ja My Oni
„O dobrym seksie”
(100056) z dnia 25.09.2012;
CAŁY TEN SEKS;
s. 6