Czy mężczyźni brawurowo nie zawyżają, a kobiety wstydliwie nie zaniżają swoich deklaracji co do skoków w bok.
Zdrada przez ukochaną osobę jest zła. Niesie zgliszcza, straty i jest silnym destruktorem związków. Trudno się z tymi określeniami nie zgodzić i nie zamierzam tego czynić. To, co zamierzam – wspólnie z czytelnikami – uczynić, to zastanowić się nad fenomenem zdrady, walcząc z pewnymi stereotypami wynikającymi ze schematycznego myślenia. Zadać pytania w stylu adwokata diabła. Czy aby na pewno mężczyźni zdradzają częściej (jak się to nam przypisuje w prasie kolorowej albo mówią mądrości ludowe w stylu „facet to świnia”)?
Ja My Oni
„O dobrym seksie”
(100056) z dnia 25.09.2012;
MORALNE ROZDROŻA;
s. 80