Czy małym, przeciążonym dzieciom może grozić coś w rodzaju wypalenia zawodowego?
Dziecięce rozkłady codziennych zajęć pękają dziś w szwach. Poniedziałek – taniec, wtorek – taniec, środa – taniec – to zapowiedź jednego z wielu programów dokumentujących życie współczesnych dzieci, emitowanych na kanale TLC. Niedziela – gdyby kto pytał – też taniec. Przeciążone obowiązkami dzieci to znak naszych czasów. Najlepiej by było, gdyby malowały jak Rembrandt, grały jak Mozart lub przynajmniej w tenisa – jak Andre Agassi, tańczyły jak Barysznikow i znały 30 języków jak J.
Ja My Oni
„Jak pracować z sensem”
(100069) z dnia 25.02.2013;
Praca w przyszłości;
s. 89