Zadanie jest proste: zamknij oczy i przypomnij sobie, jak wygląda bliska ci osoba, której akurat nie ma obok. Jaki ma kolor włosów i fryzurę? Jaki kształt twarzy, nosa i ust? Udało się?
Zapewne tak. Zazwyczaj nie nastręcza to większych trudności. Człowiek z dużą łatwością może „okiem umysłu” zobaczyć osobę czy obiekt, którego w danym momencie nie ma w pobliżu. Takie mentalne obrazy to wyobrażenia, czyli umysłowe reprezentacje pojawiające się w wyobraźni. I nie ograniczają się wyłącznie do obrazów. Większość ludzi umie zanucić w myślach ulubioną melodię, poczuć smak cytryny, zapach świeżo skoszonej trawy, dotyk papieru ściernego, a nawet przywołać odczucia doznawane podczas jakiejś aktywności fizycznej. Albert Einstein powiedział kiedyś, że dzięki logice człowiek może dotrzeć z punktu A do punktu B, ale wyobraźnia zaprowadzi go wszędzie.
Wąż między jawą a snem
Najczęściej przy tworzeniu wyobrażeń ludzie korzystają z informacji zapisanych w pamięci. Jednak, jak pisze prof. Tomasz Maruszewski w „Psychologii poznania”, mogą powstawać na bazie elementów, które pamięć zawiera. Osoba z bogatą wyobraźnią jest więc w stanie stworzyć wyobrażenia zdarzeń, których nie doświadczyła (np. jak by to było polecieć w kosmos), lub obiektów nieistniejących (np. psa z dwiema głowami). Takie umiejętności pozwalają analizować przeszłe wydarzenia, planować przyszłość czy fantazjować o rzeczach, które nigdy się nie wydarzą. Niektórzy naukowcy uważają, że to właśnie używanie wyobraźni pozwoliło gatunkowi ludzkiemu zdominować świat. A na pewno przyczyniło się do powstania wielu dzieł sztuki czy odkryć naukowych.