Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Ja My Oni

Skąd się biorą potrzeby religijne kobiet?

Cztery klaryski, fresk Ambrogio Lorenzettiego (ok. 1290- ok. 1348) Cztery klaryski, fresk Ambrogio Lorenzettiego (ok. 1290- ok. 1348) Fine Art Images / Forum
Religijność kobieca była kiedyś inna, niż aktualnie zwykło się sądzić.
Prof. Zbigniew MikołejkoLeszek Zych/Polityka Prof. Zbigniew Mikołejko

Była religijnością skoncentrowaną na kulcie Oblubieńca – Chrystusa. Maryjność w Polsce, i w ogóle w kulturze europejskiej, przez długie stulecia to domena mężczyzn. Kiedyś Maryja była więc u nas nade wszystko królową stanu rycerskiego. I dopiero wiek XIX–XX przynosi zmianę. Był to czas wojen totalnych, wielkich społecznych burz i hekatomb.

Religijność dojrzałych kobiet, skoncentrowana ongiś na Chrystusie, została zatem w tym okresie zastąpiona przez religijność dziecięcą, niewinną. Mamy zatem całą chmarę takich macierzyńskich objawień danych dzieciom – Bernadecie Soubirous w Lourdes, mamy tajemnice fatimskie itp. I jak zauważył wielki socjolog Stefan Czarnowski, u wiejskiego ludu polskiego dokonało się skojarzenie Maryi z dobrą panienką ze dworu – opiekunką, której można przekazać swoje cierpienia i doznać jej troski. I właśnie wtedy kobiety tak bardzo przyjęły obraz Maryi opiekuńczej i współczującej. W tym duchu kształtuje się więc malarstwo dewocyjne. Rośnie popularność nabożeństw majowych. 

Tym sposobem w Kościele opanowanym przez mężczyzn Maryja nabrała wielkiego znaczenia dla kobiet. Bo można było przyjść do niej ze swymi cierpieniami, po pociechę kobiety wyróżnionej niezwykle przez boskość. Można było podzielić się z nią utrapieniem i z nią jakoś się utożsamić. Grupowe spotkania podczas nabożeństw majowych stały się więc kobietom potrzebne. Doznawały i doznają wtedy pocieszenia, złagodzenia trudów kobiecego życia. I może być to rodzajem doraźnej psychoterapii. Kobiety uciekają przy tym pod obronę Kościoła i Maryi najczęściej w sytuacjach krytycznych – gdy są bite i poniżane, samotne i obarczone dziećmi.

Ja My Oni „Kobieta: instrukcja obsługi" (100116) z dnia 13.02.2017; Jako człowiek; s. 43
Reklama