Dr hab. Piotr Szarota o tym, czy warto pracować nad uśmiechem i jak wiele to kosztuje wysiłku.
JOANNA CIEŚLA: – Potrafi pan odróżnić szczery uśmiech od udawanego?
PROF. PIOTR SZAROTA: – Prawdę mówiąc nie zawsze. Zasadniczo uśmiech szczery od nieszczerego odróżnia napięcie mięśni okołoocznych. Jednak potrafią sobie z tym radzić i uśmiechają się bardzo przekonująco nie tylko świetni kłamcy, ale też pracownicy sektora usługowego, dla których uśmiech stał się ważnym narzędziem pracy. Tych drugich uczy się, by uśmiechali się szczerze, na specjalnych szkoleniach.
Ja My Oni
„Alfabet człowieka przyzwoitego”
(100155) z dnia 26.08.2019;
Przyzwoity człowiek;
s. 104
Oryginalny tytuł tekstu: "Laboratorium uśmiechu"