Anna Krawczak o tym, dlaczego dorosłych tak mało obchodzi samopoczucie dzieci.
JOANNA CIEŚLA: – Lubimy powtarzać, że dzieciństwo to najszczęśliwszy czas w życiu człowieka. Słusznie?
ANNA KRAWCZAK: – Może to być czas najszczęśliwszy. Ale może też być bardzo nieszczęśliwy. Nie ma czegoś takiego jak jednorodne dzieciństwo. Zupełnie nieobecne w debatach publicznych, w potocznych narracjach, przynajmniej w Polsce, jest dzieciństwo nieuprzywilejowane, przeżywane w krzywdzie, wykluczeniu albo przemocy.
Przetrwanie
Jednak w codziennym wyobrażeniu dorosłych nawet trudne doświadczenia z dzieciństwa szybko się zapomina, jakby odporność młodej psychiki była większa.
Ja My Oni
„Dobrostan”
(100158) z dnia 25.11.2019;
Zadbać o dobro bliskich;
s. 62
Oryginalny tytuł tekstu: "Grzech zaniedbania"