Ja My Oni

Rozplątywanie uwikłania

Państwo i prawo w walce z nałogami

Narzędzia wykorzystywane do walki z nałogami to m.in. przepisy prawne i wpływ na ceny używek. W przypadku działań antytytoniowych, WHO zaleca również oferowanie pomocy w rzucaniu nałogu. Narzędzia wykorzystywane do walki z nałogami to m.in. przepisy prawne i wpływ na ceny używek. W przypadku działań antytytoniowych, WHO zaleca również oferowanie pomocy w rzucaniu nałogu. Radoslav Zilinsky / Getty Images
Jaką skuteczność mają instytucjonalne sposoby walki z nałogami, np. widowiskowe straszenie ich skutkami, wysoka akcyza, prohibicja.

Instytucje rządowe, władze samorządowe, organizacje pozarządowe mają cały arsenał narzędzi używanych dla poskromienia nałogów. Ale trudno tu o chirurgiczną precyzję. To skomplikowana operacja, bo utrudniają ją interesy firm, które żyją z tego, że ludzie piją czy palą. I interes stojącego tu w rozkroku państwa, bo z jednej strony czerpie ono potężne zyski budżetowe z akcyzy (więc gdy ją podnosi, podejrzewane jest zwykle o cyniczne łatanie dziury w finansach, a nie troskę o zdrowie publiczne). A z drugiej – ponosi potężne straty z powodu niedyspozycji czy wręcz niezdolności do pracy milionów obywateli. Zresztą, jeśli są dorośli, mają prawo do używek. Dostęp do nich jest elementem ich jednostkowej wolności. Co zatem działa na psychikę ludzi w masowej skali najskuteczniej: zakazy i nakazy, wysokie ceny, straszenie skutkami nałogu, prozdrowotna propaganda?

Zdrowie i pieniądze

Różnych rzeczy można zakazać prawnie. Ale to niczego nie załatwia. Raczej rozwija przestępczość, napędza czarny rynek. Wystarczy przykład prohibicji w USA czy trwanie narkomanii w Polsce. Radykalny zakaz ma jedną zaletę – przemawia do wyobraźni. Nielegalne substancje postrzegane są jako bardziej niebezpieczne. Ale to nie wszystkich odstrasza, a pozbawia niektórych form społecznej kontroli, dostępnych w przypadku używek dozwolonych.

Dozwolone, choć z rozmaitymi obwarowaniami, są tytoń i alkohol. W 2008 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała raport na temat epidemii używania tytoniu na świecie oraz o skutecznych działaniach antytytoniowych. Zostały one ujęte w pakiecie MPOWER: M (Monitor) oznacza monitorowanie konsumpcji tytoniu i skuteczności działań prewencyjnych. Za P (Protect) kryje się zapewnienie ochrony przed dymem tytoniowym. O (Offer help) to oferowanie pomocy w rzucaniu palenia.

Ja My Oni „Nałogi” (100162) z dnia 24.02.2020; Jak sobie pomóc; s. 104
Oryginalny tytuł tekstu: "Rozplątywanie uwikłania"
Reklama