Ja My Oni

W labiryncie genów, synaps, hormonów

Skąd się bierze nieheteronormatywność

Co rusz badania rzucają nowe światło na problem nieheteronormatywności. Co rusz badania rzucają nowe światło na problem nieheteronormatywności. Mirosław Gryń / Polityka
Czy nauce uda się kiedykolwiek wyjaśnić źródło nieheteronormatywności.

Ludzki mózg nie ma płci. Każda jego półkula wygląda z zewnątrz jak przepołowiony orzech włoski z mocno pofałdowaną skorupą. Widać wyraźnie, gdzie leży móżdżek, hipokamp, gałka blada – nazwane w mniej lub bardziej wyszukany sposób rejony mózgowia, które zawiadują emocjami i świadomością.

Mózg to siedlisko osobowości i najważniejszy organ seksualny. W nim wszystko się zaczyna: miłość, pożądanie, uczucie rozkoszy podczas współżycia. Mądrość natury polega na tym, że poprzez niewidoczne substancje krążące między synapsami w ośrodkowym układzie nerwowym to właśnie mózg zarządza wszystkimi wyborami człowieka, determinując również jego pociąg do partnerów seksualnych.

Ale są i geny. Chemiczne molekuły odziedziczone po przodkach, które formują wygląd, zdrowie i w dużej mierze charakter człowieka. Tworzą spiralną nić umieszczoną w jądrze każdej ludzkiej komórki, nazywaną księgą życia. To trafne określenie, gdyż w genach zapisane są informacje o naszych wrodzonych cechach, jak np. kolor oczu, budowa ciała lub skłonność do pewnych chorób. Czy także to centrum dowodzenia wpływa na preferencje seksualne?

Co rusz badania rzucają nowe światło na problem nieheteronormatywności: w jakim stopniu jest ona wrodzona, a w jakim nabyta? Odpowiedzi nauki na razie nikogo nie zadowalają, bo nie są jednoznaczne – a zdaje się, że tylko wykrycie konkretnego genu, który determinowałby zachowania seksualne, lub wskazanie na jakiś zmieniony obszar mózgu, zakończyłoby wreszcie tę długoletnią debatę. A co, jeśli tak nigdy się nie stanie? Oto z jaką wiedzą na temat tych źródeł przyjdzie nam wtedy pozostać.

Ścieżki donikąd

Światowa Organizacja Zdrowia w grudniu 1991 r. wykreśliła homoseksualizm ze swojej ewidencji chorób (do 17 maja 1990 r. był zarejestrowany w dziale: dewiacje i zaburzenia seksualne).

Ja My Oni „Ludzie LGBT+” (100173) z dnia 17.08.2020; Historie i teorie; s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "W labiryncie genów, synaps, hormonów"
Reklama