Kim właściwie są lesbijki? Zgodnie z popularną definicją to kobiety homoseksualne, jednak one nie przepadają za tym określeniem. Homoseksualizm to termin medyczny, redukujący do seksualności związkowe preferencje i życiowe wybory. A przecież nie tylko o nią chodzi w bliskich relacjach międzyludzkich, zarówno dwu-, jak i jednopłciowych. Podstawą seksualności, zwłaszcza kobiecej, są emocje i świadome decyzje. Dlatego ludzie ze środowiska LGBT+ (gromadzącego Lesbijki, Gejów, osoby Biseksualne i Transgenderowe, czyli odbiegające od stereotypowych wyobrażeń na temat ról płciowych) dążą do zastąpienia terminu „orientacja seksualna” pojęciem „orientacji psychoseksualnej”. Lesbijki to kobiety, dla których osoby tej samej płci bywają tak atrakcyjne – seksualnie, ale przede wszystkim emocjonalnie i intelektualnie – że wchodzą z nimi w erotyczne związki lub decydują się na wspólne życie. Kobiety, wokół których narosło wiele mitów.
Mit 1: nienawidzą mężczyzn
Jedną z jego wersji jest przekonanie, że „miały trudne dzieciństwo” – zostały skrzywdzone, zwykle przez mężczyznę, są jakoś „uszkodzone”, dlatego wolą wiązać się z kobietami. Nic z tych rzeczy – lesbijki to normalne kobiety kochające swoich ojców i braci, lubiące i ceniące swoich męskich przyjaciół i współpracowników. Niektóre, podobnie jak inni ludzie, doświadczyły trudnego dzieciństwa. Jednak rodzicem, który stosował wobec nich przemoc, nadmiernie je krytykował bądź ograniczał, mógł być zarówno ojciec, jak matka. Lesbijanizm ma niewiele wspólnego z dzieciństwem – choć wczesne doświadczenia we wszystkich ludziach pozostawiają ślady w jakiejś mierze określające ich życiowe ścieżki. Polskie Towarzystwo Seksuologiczne podkreśla, że kształtowanie się orientacji seksualnej jest procesem złożonym, a podstawową rolę odgrywają w nim czynniki biologiczne, niezależne od osobistych wyborów czy społecznych trendów.