Ludzka pamięć to nie jest jeden wielki magazyn wspomnień, ale sieć skomplikowanych systemów zmuszająca do wytężonej pracy niemal cały mózg.
W 1988 r. pewien Włoch wybrał się na konną przejażdżkę. W trakcie galopu wierzchowiec potknął się, a mężczyzna spadając z konia doznał poważnych obrażeń głowy. Wykonana w szpitalu tomografia komputerowa mózgu wykazała uszkodzenia części płatów czołowego i skroniowego w lewej półkuli. Mimo to po przebytej rekonwalescencji ofiara wypadku właściwie nie wykazywała żadnych zaburzeń mowy, rozumienia i inteligencji. Po pewnym czasie okazało się jednak, że mężczyzna miał bardzo specyficzne problemy z pamięcią: nie był w stanie przypomnieć sobie nazw własnych – imion, nazwisk, miast czy państw.
Niezbędnik Inteligenta
„Zrozumieć mózg”
(100071) z dnia 15.04.2013;
Mózg pod mikroskopem;
s. 37