Rozmowa z prof. Marią M. Sąsiadek o tym, jak rozmawiać z pacjentami o rozpoznaniu choroby genetycznej
Paweł Walewski: – Gdyby do gabinetu weszła osoba taka jak Angelina Jolie – z przeświadczeniem, że ma 80 proc. ryzyka zachorowania na raka piersi, co by jej pani doradziła: pozbywać się ich czy nie?
Maria M. Sąsiadek: – Przede wszystkim, gdyby przyszła z tak konkretnie wyliczonym ryzykiem, tobym jej nie uwierzyła na słowo. Najpierw zebrałabym wywiad dotyczący występowania nowotworów w rodzinie i poprosiłabym o dokumentację medyczną.
Niezbędnik Inteligenta
„Co mamy w genach”
(100079) z dnia 17.03.2014;
Genetyka w medycynie;
s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Choroby z rodowodem"