Rozwój nauki i filozofii nie byłby możliwy, gdyby nie pismo. Wiele wskazuje, że wyrosło ono z metod księgowania, a alfabet narodził się w kupieckich kantorach.
Według Paula Claudela, poety i dramaturga francuskiego, tajemniczość pisma polega na tym, że potrafi ono mówić. Jednak ta zgrabna uwaga dotyczy pisma już rozwiniętego, które jest w stanie oddać subtelności gramatyki, wymowy i akcentowania. Tymczasem zanim człowiek nauczył się oddawać graficznie fonetykę języka, zapisywać poematy czy traktaty filozoficzno-religijne, pismo przeszło długą i krętą drogę.
By zapamiętać opowieść
Niektórzy sugerują, że dowodem na graficzne przekazywanie informacji są znaki, jakie zostawili nasi kuzyni 500 tys.
Niezbędnik Inteligenta
„Wynalazki, które wstrząsnęły światem”
(100105) z dnia 29.02.2016;
Wynalazki założycielskie;
s. 26
Oryginalny tytuł tekstu: "Utrwalacz myśli"