Niezbędnik

O bibliofilach i bibliomaniakach

Zakochani w książkach

Słowo bibliofil zawdzięczamy Richardowi de Bury, duchownemu, uczonemu, dyplomacie i miłośnikowi książek. Słowo bibliofil zawdzięczamy Richardowi de Bury, duchownemu, uczonemu, dyplomacie i miłośnikowi książek. Alamy Stock Photo / Getty Images
Bibliofil jest panem swoich książek, a bibliomaniak – niewolnikiem. John Carter, autor wielokrotnie wznawianego poradnika „ABC for Book Collectors”, definiuje tego drugiego jako kolekcjonera książek z błyskiem szaleństwa w oku.
Giovanni Battista Pamfili, późniejszy papież Innocenty X (XVI/XVII w.), jeden ze słynnych bibliomaniaków.EAST NEWS Giovanni Battista Pamfili, późniejszy papież Innocenty X (XVI/XVII w.), jeden ze słynnych bibliomaniaków.

Bibliofilstwo, szlachetna pasja łącząca zamiłowanie do książek z ich znawstwem i kolekcjonerstwem, ma też swoją ciemną stronę. Bibliofil Gustav Adolf Erich Bogeng, prawnik, który z miłości do książek porzucił zawód i poświęcił się swej pasji, pisał, że nie ma zbyt głębokiej przepaści między bibliofilskim czyśćcem a piekłem. Blisko bowiem od zamiłowania do namiętności, a od niej do chorobliwej obsesji, prowadzącej do czynów nieetycznych, przestępczych czy nawet zbrodniczych. Rewersem bibliofila jest bibliomaniak, niecofający się przed niczym, aby zdobyć pożądaną książkę, często niezainteresowany jej treścią, patologiczny zbieracz.

Słowo bibliofil zawdzięczamy Richardowi de Bury, duchownemu, uczonemu, dyplomacie i miłośnikowi książek, żyjącemu na przełomie XIII i XIV w. Przed śmiercią napisał zbiór esejów dotyczących zasad kolekcjonowania i opieki nad książkami, który z greckiego zatytułował „Philobiblon”, czyli miłość do książek. Swoją pokaźną jak na owe czasy, a jak na warunki polskie ogromną bibliotekę, liczącą ok. 1500 tomów, planował przekazać do Durham College w Oksfordzie, ale zmarł w długach, na pokrycie których zlicytowano jego zbiory. I on miał na sumieniu bibliofilskie grzeszki: pewien opat przekupił go czterema księgami, a za uzyskanie specjalnych przywilejów odwdzięczył się, sprzedając mu kilkadziesiąt książek znacznie poniżej ich wartości. A pierwszym miłośnikiem książek, wymienionym z imienia w literaturze, był prawdopodobnie egipski władca Ramzes II, zwany przez Greków Ozymandiasem, o którym pisał grecki historyk Diodor Sycylijski, żyjący w epoce Cezara i Augusta.

Natomiast słowo biblioman pochodzi z początków XVIII w., kiedy w Europie rozwijała się moda na posiadanie biblioteki, która to moda do Polski zawitała w drugiej połowie owego stulecia.

Niezbędnik Inteligenta Nr 1/2019 (100144) z dnia 01.04.2019; Historie; s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "O bibliofilach i bibliomaniakach"
Reklama