O Polityce

Premiera musicalu "AIDA" w Teatrze Roma | 26 października 2019

materiały prasowe / materiały prasowe
W Teatrze Muzycznym ROMA trwają próby przed premierą musicalu Eltona Johna i Tima Rice’a „Aida”. Ten tytuł, który miał premierę na Broadwayu w roku 2000, zostanie w Polsce po raz pierwszy pokazany 26 października.

– Nie zostało nam już wiele czasu, ale mam poczucie, że całość zmierza w dobrym kierunku i jesteśmy już blisko ostatecznego efektu. Oczywiście rezultat naszej pracy ocenią widzowie, ale my, jak zwykle, damy z siebie wszystko – zapowiada Wojciech Kępczyński, dyrektor Teatru Muzycznego ROMA, a zarazem reżyser przedstawienia. – W mojej wersji „Aidy” chcę się skupić na relacjach pomiędzy bohaterami i sprawić, żeby to było dla widza najważniejsze. Uczucia takie jak miłość, wierność, czy chęć bycia wolnym są ponadczasowe. Akcja musicalu dzieje się w starożytnym Egipcie, ale siłą tego spektaklu – oprócz fantastycznej muzyki Eltona Johna – jest historia naszych bohaterów, która mogłaby się wydarzyć tak naprawdę w każdym miejscu i każdym czasie.

W castingach do musicalu „Aida”, które odbyły się w pierwszej połowie roku wzięło udział ponad 500 artystów. Ostatecznie spośród kandydatów wyłoniono zespół złożony z 44 osób. W tytułowej roli na zmianę będą występowały Natalia Piotrowska-Paciorek, Anastazja Simińska i Basia Gąsienica Giewont.

– Podwójna, a często nawet potrójna obsada to absolutna konieczność, jeśli gramy ten sam tytuł siedem razy w tygodniu – wyjaśnia Sebastian Gonciarz, II reżyser przedstawienia. – Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby z powodu niedyspozycji czy kontuzji któregoś z wykonawców odwołać spektakl i zawieść 1000 widzów, bo właśnie tyle mamy miejsc na widowni.

Obecnie cały zespół próbuje już w kostiumach i w dekoracjach, szlifując poszczególne sceny. Ale te ostatnie tygodnie przed premierą to także gorący czas dla całej obsługi technicznej, która „uczy się” spektaklu, ćwiczy zmiany dekoracji, ustawia światła i dopracowuje ostatnie szczegóły związane z kostiumami, scenografią i rekwizytami.

– Często pojawia się pytanie, czy na scenie będzie wielka piramida – śmieje się Wojciech Kępczyński. – A ja chciałbym uniknąć dosłowności. Zresztą piramida była już w pierwszej inscenizacji „Aidy” w Stanach i podobno bez przerwy się psuła.

Scenografię do przedstawienia zaprojektował Mariusz Napierała, kostiumy to dzieło Doroty Kołodyńskiej, choreografią zajęła się Agnieszka Brańska, kierownikiem muzycznym jest Jakub Lubowicz, a przekładu dokonał Michał Wojnarowski. Premiera w Teatrze Muzycznym ROMA już 26 października.

Więcej informacji i bilety na stronie https://www.teatrroma.pl/spektakl/musical_aida/.

Reklama
Reklama