O Polityce

Jak uczyć dzieci, kiedy trzeba pracować

Po lekturze artykułu „Praca domowa”

. .

Chciałabym odnieść się do artykułu Katarzyny Zdanowicz („Praca domowa”, POLITYKA 33) na temat edukacji domowej. Większość z nas zdaje sobie sprawę, że polski system edukacji pozostawia wiele do życzenia. Argumenty rodziców przedstawione w artykule przemawiają do mnie w 100 proc. Brakuje mi w nim jednak wsparcia dla rodziców, którzy nie są w stanie pogodzić edukacji domowej ze swoją pracą zawodową. Może się mylę lub jestem ograniczona w swojej kreatywności, chciałabym jednak usłyszeć opinie rodziców, którzy wierzą, że edukacja domowa jest dobra dla ich dzieci, i którzy znaleźli sposób, by ją wprowadzić, nie rezygnując z pracy zawodowej, której nijak nie da się zmienić na zdalną.

Czy dzieci rodziców pracujących niezdalnie muszą sami ponosić konsekwencje kulejącego systemu edukacji? Może przydałaby się intensywna edukacja dorosłych na temat koniecznych zmian w polskim systemie oświaty. Edukując dorosłych, możemy zmienić świat młodych na lepszy.

Ciekawi mnie, dlaczego tak wiele społecznych problemów wywołuje w naszym społeczeństwie chęć zaprotestowania, ale warunki i sposób edukacji naszych dzieci już nie.

IWONA KAMIŃSKA

Polityka 35.2020 (3276) z dnia 25.08.2020; Do i od redakcji; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Jak uczyć dzieci, kiedy trzeba pracować"
Reklama