O Polityce

Odciąganie uwagi mediów

Wszyscy się zastanawiają, o co chodzi w awanturze z mediami? Kaczyński to doświadczony polityk i być może piecze kilka pieczeni na jednym ogniu. Na pewno chodzi o pieniądze, ale o wiele większe niż te 800 mln, które może ściągnąć z mediów. Po pierwsze, odciągnął dziennikarzy od innych spraw, bo to naturalne, że zajęli się dotyczącymi ich sprawami – być może uderzył tak mocno, aby później popuścić śrubę tym małym i średnim mediom w zamian za wsparcie przy opodatkowaniu bigtechów. Niewykluczone też, że po awanturze o aborcję wyszło w sondażach, że PiS traci na rzecz Hołowni i Konfederacji, więc szybko trzeba było przykryć ten temat. Być może jest też tak, że Kaczyński chce oddać władzę opozycji: poprzez wypchnięcie Gowina z koalicji straci większość i władzę, ale nie twarz. Dlaczego miałby to zrobić? Bo nie ma pieniędzy na działanie państwa, zadłużenie tak urosło, że kiedy ludzie to odczują, to zmiotą PiS na zawsze.

SYLWESTER

Polityka 8.2021 (3300) z dnia 16.02.2021; Do i od redakcji; s. 83
Reklama