Pewnie nie jestem pierwsza, mam nadzieję, że nie ostatnia. Chciałabym bardzo podziękować panu majorowi Michałowi Fiszerowi za jego codzienne artykuły o wojnie w Ukrainie [publikowane na polityka.pl]. Za merytoryczną i bardzo przystępnie napisaną analizę działań wojennych. Za dużą dawkę wiedzy podanej w sposób bardzo ciekawy i zapadający w pamięć. Dalej nic, a nic nie znam się na prowadzeniu wojny, ale dzięki panu majorowi chociaż trochę rozumiem, co się dzieje w Ukrainie. (…) Jakie wrażenie zrobiły na mnie artykuły, niech świadczy fakt, że nie mam w zwyczaju pisać listów do redakcji, w mediach społecznościowych mam konta od niedawna i staram się być tam jak najbardziej anonimowa. Jeszcze raz szczerze dziękuję i czekam na moment, gdy pan major będzie mógł dzielić się swoją wiedzą w oparciu o historię, nie teraźniejszość.
JUSTYNA KORZENIEWSKA