13 grudnia 2022 r. zmarł Dariusz Wizor – mój Tata, przyjaciel POLITYKI i jej wierny czytelnik. Wasze pismo było z nim od zawsze. Od kiedy pamiętam, towarzyszył mi szelest ogromnych stron – starej „gazetowej” wersji – przewracanych przez niego popołudniami na kanapie. Później, gdy na Wasze łamy zawitał kolor, z satysfakcją kibicował POLITYCE, widząc w niej wiecznie rozwijający się tygodnik opinii, w tyle pozostawiający konkurencję.
Tata dojrzewał razem z Wami, śledząc wydarzenia w kraju i na świecie, zaczytując się w felietonach jak w listach od przyjaciół. Z żalem żegnał tych, którzy odchodzili – kiedyś Waldorffa i Rakowskiego, później Grońskiego, Stommę, Passenta...
Gdy w ostatnim czasie chorował, nie porzucił POLITYKI. A wydrukowanie jego listów do Redakcji sprawiło mu niewysłowioną radość.
Numeru 50. nie zdążył już doczytać.
MICHAŁ WIZOR