O Polityce

W odpowiedzi PISF

Polityka

Dyrektorowi Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w tekście o przejrzystości partyjnych rozliczeń (POLITYKA 33) nie spodobało się zdanie: „Pięć miesięcy przed wykonaniem sesji prezesowi PiS firma Golby dostała 15 mln zł dotacji (najwyższą w tamtym roku) na film fabularny od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, nad którym partia rządząca przejęła kontrolę”. W ostatnim numerze POLITYKI opublikowaliśmy sprostowanie PISF, w którym stwierdzono, że film, o którym mowa: „Skorzystał z systemu wsparcia finansowego, tzw. zachęt. (…) Przyznawanie tego rodzaju wsparcia odbywa się automatycznie, po spełnieniu ustawowych przesłanek i jest pozbawione elementu decyzyjności Dyrektora PISF, tak jak ma to miejsce przy przyznawaniu dotacji”.

Według naszych rozmówców z branży filmowej (chcą pozostać anonimowi) przyznawanie wsparcia finansowego nie odbywa się automatycznie i nie jest pozbawione elementu decyzyjności dyrektora PISF – jak twierdzi Instytut.

Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 9 listopada 2018 r. o finansowym wspieraniu produkcji audiowizualnej, na którą powołuje się PISF w uzasadnieniu sprostowania, do zadań dyrektora Instytutu związanych ze wsparciem finansowym należy: „wydawanie certyfikatów kwalifikujących do uzyskania wsparcia finansowego”, czyli tzw. zachęty. Dalej w art. 16 czytamy, że: „Do wniosku o wydanie certyfikatu dołącza się wypełniony test kwalifikacyjny”. I wciąż za ustawą, że: „Test kwalifikacyjny zawiera zestaw kryteriów i przypisaną im odpowiednio punktację, które służą do oceny, czy dany utwór audiowizualny: 1) wykorzystuje polski lub europejski dorobek kulturowy” (…) (a jest co oceniać, m.in. – za rozporządzeniem ministra kultury z dn. 22 grudnia 2021 r. – punktowane jest to, czy „fabuła lub główny temat utworu audiowizualnego dotyczy polskiej lub europejskiej kultury, religii, historii, mitologii, bajek lub legend oraz przyczynia się w znacznym stopniu do budowy polskiej lub europejskiej tożsamości zbiorowej, w której istotne miejsce zajmują doświadczenia regionalne i lokalne”; „Utwór audiowizualny w istotny sposób eksponuje polski lub europejski potencjał twórczy”; „Utwór audiowizualny nie zawiera treści, które mogą być postrzegane jako propagujące ustroje totalitarne, nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych, rasowych lub wyznaniowych”). Certyfikat może zostać wydany, jeżeli utwór audiowizualny uzyska w teście kwalifikacyjnym co najmniej 51 proc. punktów możliwych do uzyskania.

Tak więc, aby uzyskać wsparcie finansowe, tzw. zachętę, producent filmowy musi przejść test kwalifikacyjny, który jest oceniany i na podstawie tej oceny dyrektor podejmuje decyzję, czyli wydaje certyfikat kwalifikujący do uzyskania wsparcia finansowego, które z kolei pochodzi z dotacji celowej z budżetu państwa.

Dyrektor PISF, tak jak w przypadku przyznawania dotacji na podstawie Ustawy o kinematografii „podejmuje decyzję po wcześniejszej ocenie danego przedsięwzięcia pod względem ekonomicznym i artystycznym” (cytat z pisma PISF), tak w przypadku wsparcia finansowego podejmuje decyzję po ocenie testu kwalifikacyjnego zawierającego kryteria artystyczne i ekonomiczne.

Produkcja filmu „Motyl”, na którą Alex Stern otrzymała zachętę, została zakończona. Trwają przygotowania do dystrybucji filmu.

Co do samej istoty określenia „dotacja” – czyli według Słownika języka polskiego PWN: „bezzwrotnej pomocy finansowej udzielonej przedsiębiorstwu, instytucji lub organizacji ze środków publicznych” – to jego użycie w tekście jest uprawnione, bowiem wsparcie finansowe jest udzielane z dotacji z budżetu państwa, po drugie, jest ono również bezzwrotną pomocą finansową ze środków publicznych, a więc wypełnia definicję Słownika PWN.

ANNA DĄBROWSKA

Polityka 37.2023 (3430) z dnia 05.09.2023; Do i od redakcji; s. 90
Reklama
Reklama