Na rysunkowej okładce poprzedniego numeru POLITYKI, ukazującej satyryczny obraz polskiego Sejmu jako miejsca politycznych przedstawień, cyrku i teatru, użyliśmy żartobliwie nazwy Teatr Narodowy, pisanej oczywiście bez cudzysłowu. Miłośnikom, widzom i pracownikom prawdziwego Teatru Narodowego w Warszawie, którego jesteśmy wielbicielami, wyjaśniamy, że bylibyśmy szczęśliwi, gdyby spektakle w polskim Sejmie miały taką klasę jak w Teatrze Narodowym.
Polityka
8.2024
(3452) z dnia 13.02.2024;
Do i od redakcji;
s. 91