O Polityce

MŁODZI I FILM - 43. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych

MŁODZI I FILM - 43. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych

Polityka
Filmowy powiew świeżości: między 10 a 15 czerwca odbywa się 43. edycja koszalińskiego festiwalu Młodzi i Film. Gdzie zatem kryje się owa młodość imprezy? Wszędzie: wśród gości, w filmach, w dyskusjach, na nieoczywistych koncertach. A przede wszystkim w spojrzeniu na świat.

Nieoczywiste fabuły

Katastrofa klimatyczna we „W nich cała nadzieja” Piotra Biedronia ze świetną Magdaleną Wieczorek w roli głównej, ograniczone perspektywy życia na polskiej wsi w „Czy króliki mają duszę?” Huberta Czerepoka i „Tyle, co nic” Grzegorza Dębowskiego. Osobista trauma bohaterki „Krzyku” Ewy Wikieł.

W Konkursie Pełnometrażowych Debiutów Fabularnych odbijają się problemy współczesności. Twórcy pokazują niełatwe wejścia w dorosłość. Własnego sposobu na życie szukają bohaterowie „Campera” Łukasza Suchockiego, a podróż tytułowym vanem staje się próbą łączących ich więzi. Agnieszka Elbanowska w „Chcesz pokoju, szykuj się do wojny” obserwuje członków grupy paramilitarnej. Widzowie będą mogli zobaczyć tu nowe wcielenie Michała Sikorskiego, który niedawno zabłysnął rolą księdza w serialu „1670”. Groza „Horror story” nie bierze się ze zjawisk paranormalnych, lecz zderzenia chłopaka z rynkiem pracy. Jeszcze bardziej narażona na utratę marzeń jest grupa aktorów z „Błaznów” Gabrieli Muskały, w których studenci łódzkiej filmówki grają niemal siebie: artystów szukających swojej drogi do gwiazd. No i kryzysy nieco późniejszego życia. Do cyberświata gracza komputerowego z „Game Over” Pawła Powolnego mocno wkroczą realne problemy. Jakub Gierszał z uwagą i czułością pokazuje zagubienie bohatera „Ultima Thule”, który rusza w podróż na niemal niezaludnioną odległą wyspę Foula. Co go tam przyciągnęło?

Fascynujące dokumenty

Festiwal Młodzi i Film ma także propozycję dla widzów kina non-fiction. W programie znalazły się mocne obrazy kondycji polskiego społeczeństwa. Aneta Nowicka w kręconych osiem lat „Córach węgla” obserwuje dzisiejszy Śląsk z perspektywy matki i córki pracujących w sortowni kopalni Pniówek w Pawłowicach. W „Prawym chłopaku” Hanna Nobis portretuje młodego chłopaka zaangażowanego w działalność nacjonalistycznych ruchów. Rzuca nowe światło na nasze podziały, śledząc, jak pod wpływem życiowych doświadczeń, światopogląd bohatera ewoluuje. Prosto z ulic polskich miast, ale i z życia polskich kobiet, swój dokument wydziera Karolina Lucyna Domagalska. „Nie jesteś sama” to zapis działalności aktywistek Aborcyjnego Dream Teamu, które na przekór wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej i restrykcjom rodzimego ustawodawstwa niosą osamotnionym przez państwo ludziom pomoc w organizacji aborcji.

Autorzy nie odwracają kamery również od toczącej się tuż za naszą granicą wojny. Kiedy zaczęła się pełnoskalowa rosyjska inwazja Maciej Hamela ruszył swoim autem do Ukrainy, aby nieść pomoc spotkanym tam osobom. Stał się również powiernikiem ich historii, które składają się na przejmujące „Skąd dokąd”. Adelina Borets w „Kwiatach Ukrainy” rejestruje codzienność 67-letniej Natalii z Kijowa. Już wcześniej musiała ona bronić swojej działki kwietnej przed zakusami deweloperów. W czasie pożogi również nie zamierza zrezygnować z własnego skrawka ziemi.

Nie zabraknie w koszalińskim konkursie oddechu. „Kiedy umilknie wiatr” Mateusza Gołębiewskiego o polskim oszczepniku i Olimpijczyku Januszu Sidle ogląda się z zapartym tchem, nawet jeśli ktoś zna rezultaty jego rywalizacji sportowej z lat pięćdziesiątych. Piotr Kielar w „Ja, Rosiński” zbliża się do stroniącego od mediów legendarnego rysownika, twórcy „Thorgala”, a „Ula” Agnieszki Iwańskiej o Urszuli Dudziak przenosi widzów do tętniącego życiem i jazzem Nowego Jorku lat siedemdziesiątych.

Na ekranie odbiją się także nasza codzienność i różne pomysły na życie. W „Out of a comfort zone” Patrycja Grabarek oddaje głos kapitanowi statku handlowego przemierzającego Atlantyk - Sebastianowi Stepaniakowi. Kasia i Robert z „W stronę słońca” Agnieszki Kokowskiej sprzedają wszystko i razem z trójką dzieci ruszają kamperem przez świat. Rodzice „Lili” z dokumentu Sylwii Rosak rozstali się. Ale zachowali relacje, aby wspólnie wychowywać dziewczynkę. To opowieść o emigracji, rodzinie patchworkowej, wartościach przekazywanych dzieciom, która fascynuje ciepłem i czułością.

Krótko, ale dosadnie

W sekcji filmów krótkometrażowych pokazanych zostanie aż 76 tytułów rywalizujących o Jantary w trzech kategoriach: fabuły, dokumenty i animacje. Imponuje ich różnorodność: tematyczna i stylistyczna.

Wśród aktorskich produkcji znalazły się m.in. pastisz sitcomów połączony z krytyką patriarchalnej kultury („My Secret Cyberlove”), tragikomedie („Pies pogrzebany” czy „Polish Dream”), refleksje nad tym, jak uchodźcy zmieniają naszą codzienność („Do raju”), opowieść o przemocy domowej („Dom lalki”) czy realistyczny, intymny obraz dojrzewania („Rouge”). To tylko kilka z 35 propozycji. A przecież podobną rozpiętość można znaleźć wśród 23 dokumentów i 18 animacji.

Do tego wszystkiego warto śledzić konkurs zrealizowanych przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych Teatrotek, w których świetni reżyserzy sięgnęli po teksty młodych polskich dramatopisarzy.

Jednak festiwal to nie tylko seanse w ciemnych kinowych salach. To także znane ze swojej temperatury dyskusje, spotkania z ludźmi kultury, debaty i nieformalne rozmowy. Choćby po koncertach: kiedy na festiwalu w Cannes triumfy święci „Dziewczyna z igłą” Magnusa von Horna, na koszalińskiej scenie zagra duet Wczasy. To właśnie ich numer stanowił pointę poprzedniego filmu reżysera – „Sweat”. Kolejną nieoczywistą propozycją muzyczną będzie występ zespołu Zima Stulecia z ich „melancholijną elektroniką”.

Więcej na: https://www.mlodziifilm.pl/start

Reklama
Reklama