Handel niewolnikami. Środkowo-wschodnie połacie Europy, w tym Słowiańszczyzna Zachodnia, od mniej więcej VII w. zaczęły czynnie włączać się w wymianę gospodarczą z resztą kontynentu, pośrednio z basenem Morza Śródziemnego i rychło ze światem arabskim. Spowodowało to zainteresowanie tym obszarem kupców – żydowskich, arabskich, chazarskich, frankijskich i ruskich. Zbiegło się to w czasie z krzepnięciem struktur państwowych w regionie, niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach, i powstaniem możnowładczej elity zainteresowanej zyskami z handlu. Stopniowo obszar położony w dorzeczu górnej Wisły włączał się w sieć szlaków wiążących zachód Europy z Morzem Czarnym, Krymem, deltą Wołgi, państwami muzułmańskimi w Azji Środkowej i cesarstwem bizantyjskim. Wożono nimi przede wszystkim niewolników wykorzystywanych w świecie islamu w wojsku, jako służba domowa, a także jako strażnicy w haremach; transportowano też cenione przez zamożnych muzułmanów futra, broń.
Najważniejszym w tej części kontynentu ośrodkiem handlu była Praga. W czeskiej stolicy krzyżowały się drogi łączące targ w Krakowie oraz jarmarki i saliny węgierskie z ośrodkami wymiany na Rusi, przede wszystkim z Kijowem, a także z gminami niemieckimi, skąd pochodziła przynajmniej część izraelickich kupców.
Notabene: obecność wielu niewolników na targowiskach Europy Środkowej sprawiła, że etniczna nazwa Słowian, zniekształcona w łacinie na sclavus, stała się również źródłem wyrazów oznaczających niewolnika w językach romańskich i germańskich.