Środowiska żydowskie wobec niepodległej Polski. Powojenna Europa na nowo konstruowała zasady swojego politycznego funkcjonowania, na gruzach imperiów powstawały nowe państwa, a już istniejące radykalnie zmieniały swój ustrój polityczny i społeczny. Na polepszenie losu liczyły także żydowskie społeczności na ziemiach polskich. Ich rozwój w dużym stopniu zależał od prawnych uregulowań, które miało przyjąć odrodzone państwo. Z jednej strony na porządku dziennym stawała kwestia równych praw obywatelskich, które jako europejski standard wyznaczyła rewolucja francuska, z drugiej zaś – dyskutowany był nowy postulat przyznania Żydom praw narodowych, podtrzymywany szczególnie przez syjonistów, którzy dzierżyli ster żydowskiej polityki w pierwszych latach niepodległości Polski. (Przypomnijmy: według spisu z 1921 r. w RP mieszkało 2,8 mln wyznawców judaizmu, na ogółem ok. 27 mln obywateli kraju).
Większość żydowskich partii politycznych odniosła się pozytywnie do powstania państwa polskiego, wierząc, że niepodległa Polska będzie demokratyczna, wolna od prześladowań i niesprawiedliwości. Stanowisko takie zajęły podczas pierwszych rozmów politycznych z Józefem Piłsudskim 12 listopada 1918 r. Partia ortodoksów religijnych Agudas Isroel, dążąc do uregulowania wszystkich spraw dotyczących Żydów zgodnie z religijną tradycją, której częścią był lojalny stosunek do kraju zamieszkania, uznawała współpracę z rządem polskim za jedno z podstawowych założeń programowych. Świeckie partie żydowskie – Organizacja Syjonistyczna oraz Żydowska Partia Ludowa – występując z ofertą współpracy, oczekiwały, obok pełnego równouprawnienia, także uznania praw narodowych dla mniejszości żydowskiej.