Od ustaw norymberskich do wojny. Rasistowski niemiecki antysemityzm po dojściu do władzy w 1933 r. Adolfa Hitlera i NSDAP stał się ważną częścią ideologii potężnego ruchu społecznego. Obradujący w Norymberdze kongres partii 15 września 1935 r. przyjął ustawy określające, kogo uznawano od tej pory w Niemczech za Żyda (wystarczyło dwóch dziadków należących do gminy żydowskiej), osobę wyłączoną ze wspólnoty niemieckiej i niemogącą wchodzić w związki rodzinne z Niemcami. Ustawy norymberskie stały się podstawą dalszych ograniczeń prawnych wobec mieszkających w Niemczech Żydów. Łącznie wydano ponad 2 tys. rozmaitych aktów dyskryminacyjnych.
Przed wrześniem 1939 r. polscy Żydzi nie zdawali sobie sprawy, jakie są niemieckie zamiary wobec kilkumilionowej społeczności żydowskiej. Zmuszanie do emigracji Żydów niemieckich i austriackich, Noc Kryształowa 9–10 listopada 1938 r. oraz przemówienie Hitlera w Reichstagu 30 stycznia 1939 r., w którym zapowiedział „wytępienie żydowskiej rasy w Europie”, jeśli dojdzie do wybuchu wojny, budziły niepokój.
Żydzi wzięli udział w kampanii wrześniowej 1939 r. na równi z resztą obywateli. Pod broń powołano ok. 100 tys. żydowskich mężczyzn, w walkach w obronie Polski poległo ponad 7 tys., ok. 50 tys. dostało się do niewoli niemieckiej i sowieckiej.
28 września Rzesza Niemiecka i ZSRR zawarły traktat o przyjaźni i granicach, uzupełniający i zmieniający ustalenia z tajnego protokołu dołączonego do paktu Ribbentrop-Mołotow (23 sierpnia 1939 r.); granicę oparto na linii rzek Pisy, Narwi, Bugu i Sanu.