Cztery wojny powszechne.
Pierwsza wojna światowa, jedna z czterech wielkich, powszechnych wojen w historii Imperium Rosyjskiego, słabo wpisała się w świadomość historyczną Rosjan. Zwycięskie wojny: Ojczyźniana 1812 i Wielka Ojczyźniana 1941–45, a także przegrana wojna krymska 1853 – którą także należałoby we współczesnych kategoriach uznawać za wojnę powszechną – w różny sposób są stale obecne w rosyjskiej polityce, kulturze, rozważaniach historiozoficznych. Funkcjonują jako element rosyjskiej tożsamości. Są ważnymi punktami odniesienia w debatach o miejscu Rosji w świecie.
Ostatnia faza kapitalizmu.
Gdy się rozpoczynała, I wojnę światową nazywano w Rosji Wielką, Świętą lub Drugą Ojczyźnianą. Po 100 latach określenia te są dla większości Rosjan martwe i to mimo tego, że to właśnie ta wojna zapoczątkowała dramatyczny zwrot w historii Rosji. Otwarła przecież drogę do rewolucji lutowej i obalenia rosyjskiej monarchii, a następnie bolszewickiego przewrotu, który zdeterminował historię świata w XX w. Jednakże do niedawna I wojna światowa w pamięci historycznej rosyjskiego społeczeństwa była jedynie przypisem do Wielkiego Października, a Lenin i jego współtowarzysze nie mieli powodów, aby upamiętniać udział Rosji w tej wojnie. Dla nich była to wojna imperialistyczna, ostatnia faza kapitalizmu, a więc zwiastun tak przez nich wyczekiwanej światowej rewolucji. W jej rezultacie doszło do wrzenia rewolucyjnego, które wyniosło bolszewików do władzy. Dlatego z ich punktu widzenia to 1917 r., a nie sierpień 1914 r., był godnym wiecznej pamięci. To w październiku 1917 r. zrealizowała się wielka przepowiednia Marksa o obaleniu kapitalizmu na drodze rewolucji.