Pomocnik Historyczny

„Zagadką jest ten naród”

Stosunek Winstona Churchilla do Polski

Gen. Władysław Sikorski (drugi od lewej), Winston Churchill (w środku) i gen. Charles de Gaulle (drugi od prawej) podczas pokazu czołgu w Anglii, marzec 1941 r. Do 1942/43 r. Polacy widzieli w Brytyjczykach najpoważniejszego sojusznika swej sprawy. Gen. Władysław Sikorski (drugi od lewej), Winston Churchill (w środku) i gen. Charles de Gaulle (drugi od prawej) podczas pokazu czołgu w Anglii, marzec 1941 r. Do 1942/43 r. Polacy widzieli w Brytyjczykach najpoważniejszego sojusznika swej sprawy. Bettmann / Corbis
Churchill był wobec Polaków protekcjonalny, ale nie wyobrażał sobie Europy bez Polski.
Powracający do zdrowia Winston Churchill w Algierze, październik 1944 r. Po 1943 r. w sprawie przyszłości Polski brytyjski premier znalazł się, nie bez własnej winy, w politycznej pułapce.Bettmann/Corbis Powracający do zdrowia Winston Churchill w Algierze, październik 1944 r. Po 1943 r. w sprawie przyszłości Polski brytyjski premier znalazł się, nie bez własnej winy, w politycznej pułapce.

Churchill nie jest w Polsce nazbyt popularny. W powszechnym odczuciu odpowiada za oddanie Polski w strefę wpływów ZSRR. (Sam nigdy nie poczuwał się do odpowiedzialności za to). Dlatego pisanie o byłym premierze brytyjskim jako najbardziej przyjaznym Polsce polityku Wielkiej Trójki może się wydać zadaniem skazanym na niepowodzenie. Warto jednak wiedzieć, że Churchill, choć został przywódcą Partii Konserwatywnej, wywodził się z brytyjskiej tradycji liberalnej. Należał do tych liberałów, którzy – niezależnie od opowiadania się za zasadą równowagi sił na kontynencie europejskim przed I wojną światową – zdawali sobie sprawę z siły polskiej tradycji narodowej i nie wyobrażali sobie mapy Europy bez niepodległego państwa polskiego.

Zainteresowania podróżnicze Churchilla nie sięgały ziem polskich. Przed I wojną światową najdalej na wschodzie Europy był na niemieckim Śląsku. Nigdy też nie odwiedził odrodzonego w 1918 r. państwa polskiego. Wprawdzie jego powstanie stanowiło naruszenie europejskiego status quo, ale Churchill w przemówieniu 26 listopada 1918 r. nie miał wątpliwości, że „Polska musi zostać odbudowana jako kraj z dostępem do morza, a Niemcy muszą jej oddać polskie ziemie”.

Między bolszewikami a Hitlerem

Churchill doceniał też rolę Polski w walce z bolszewikami, widząc w nich zagrożenie dla Wielkiej Brytanii. Dlatego w październiku 1919 r. był zwolennikiem wspólnej akcji Polski i Denikina przeciw siłom czerwonych. Po klęsce większości białych generałów rosyjskich Churchill dostrzegał w Polakach wiosną 1920 r. jedyną nadzieję na skuteczne powstrzymanie bolszewickiej ekspansji na Zachód. Opowiadał się za polityką Piłsudskiego wspierania niepodległości Ukrainy.

Pomocnik Historyczny „Winston Churchill” (100089) z dnia 12.01.2015; Konteksty; s. 86
Oryginalny tytuł tekstu: "„Zagadką jest ten naród”"
Reklama