Zarządzanie drogami żelaznymi przechodziło z rąk prywatnych w państwowe i odwrotnie, zależnie od zysków i politycznej koniunktury.
Anglia: kapitał prywatny. Kiedy rozstrzygnięto dylemat – lokomotywa czy koń – na korzyść parowozu, stało się jasne, że to koleje zadecydują o tempie intensyfikacji rewolucji przemysłowej i o ukształtowaniu nowoczesnej struktury gospodarki kapitalistycznej. Jeśli tak, to prywatna własność kolei zyskiwała już na starcie – nie ma bowiem kapitalizmu bez prywatnej gospodarki. Przykład Anglii – kraju, gdzie i kapitalizm, i koleje miały swój początek, zdawał się potwierdzać tę tezę.
Pomocnik Historyczny
„O kolei po kolei”
(100100) z dnia 28.09.2015;
Świat;
s. 55
Oryginalny tytuł tekstu: "Kto smarował, ten jechał"