Pomocnik Historyczny

Dwa tysiące lat chrześcijaństwa

Polityka

Przed pięćdziesięciu laty zakończył obrady II Sobór Watykański, ostatnie takie zgromadzenie w dotychczasowej, dwutysiącletniej historii chrześcijaństwa, jedyne w całym XX w. Najkrócej dorobek soboru ocenia się jako otwarcie się Kościoła na świat. Obecny papież Franciszek ujmuje to tak: „Ojcowie zgromadzeni na soborze czuli potrzebę, silną jak prawdziwy powiew Ducha Świętego, mówienia o Bogu do ludzi ich czasów w sposób bardziej zrozumiały. Po rozbiciu murów, które przez zbyt długi czas trzymały Kościół w zamknięciu, jak w uprzywilejowanej cytadeli, nadszedł czas na głoszenie ewangelii w nowy sposób”.

Zgoda; jak to się jednak stało, że Kościół znalazł się w tej oblężonej cytadeli?

Soborowa rocznica jest dobrą okazją, by opowiedzieć dzieje chrześcijaństwa – przede wszystkim dominującej (nie tylko z polskiego punktu widzenia) tradycji katolickiej. Skupiliśmy się na ziemskiej historii Kościoła rzymskiego; sprawy dogmatyczne i teologiczne poruszamy o tyle, o ile ich rozumienie jest potrzebne dla pojęcia dziejów doczesnych.

Jak zatem narodziło się chrześcijaństwo – religia Dobrej Nowiny, jak kształtował się Kościół instytucjonalny, jak powstał europejski krąg cywilizacyjny (Christianitas), w jakich okolicznościach rozchodziły się (a potem zwalczały) tradycje chrześcijańskie, jak wyglądała chrystianizacja świata, jakie były stosunki Kościoła z tym światem, jakie skutki przyniosło zderzenie katolicyzmu z nowoczesnością? Poznajmy jasne i ciemne strony ziemskiej misji Kościoła. Czeka nas niejedno zaskoczenie.

Religia okazuje się niezwykle ważnym elementem współczesnego świata. Nie zanika, jak przewidywali zwolennicy teorii sekularyzacji, lecz coraz silniej zaznacza swą obecność.

Pomocnik Historyczny „Ziemskie dzieje Kościoła” (100101) z dnia 17.11.2015; Wstęp; s. 3
Reklama