„Terroryzują i rozbrajają wszystkich”
„Ponury” rozbija więzienie w Pińsku
26 kwietnia 2016
Spektakularny sukces cichociemnych: pół godziny wystarczyło, by odbili kolegów z więzienia w Pińsku.
Bezczelny „Esesman” udaje Niemca. Wieczorem 17 stycznia 1943 r. do bramy więzienia w Pińsku podjechał opel z tablicą rejestracyjną gestapo. Tuż przed godz. 17, po godzinach pracy więziennej kancelarii, nikt nie spodziewał się gości. Tymczasem z auta wyskoczył podoficer SS, wrzeszcząc, żeby otworzyć bramę. Rosyjski wartownik ze służby pomocniczej w pośpiechu wykonał komendę. Przez myśl mu nie przeszło, że rozkazuje mu polski Żyd, ceniony specjalista od akcji dywersyjnych Zygmunt Sulima, „Esesman”.
Pomocnik Historyczny
„Cichociemni”
(100107) z dnia 25.04.2016;
Konteksty;
s. 116
Oryginalny tytuł tekstu: "„Terroryzują i rozbrajają wszystkich”"