Znad Renu nad Dunaj. Habsburgowie wywodzili się z Argowii (Aargau) nad górnym Renem. Nabrali znaczenia w średniowieczu jako strażnicy ważnych dróg wiodących ku przełęczom alpejskim. W czasie wielkiego bezkrólewia (1254–73) liczyli się już materialnie, ale nie stanowili potęgi politycznej. Na scenę wyszli, gdy osłabła władza centralna w Świętym Cesarstwie Rzymskim (późniejszym Świętym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego) i wzrosła potęga książąt terytorialnych. Po wygaśnięciu dynastii Hohenstaufów w 1273 r. cesarzem obrano władcę drobnego hrabstwa Rudolfa z Habsburga. Omylili się książęta elektorzy, sądząc, iż będzie on posłusznym wykonawcą ich woli. Był władcą wielkiej klasy. Pokonał swego głównego rywala Przemysła Ottokara II. Przeniósł siedzibę rodu nad Dunaj, przekazując potomkom w dziedziczne władanie Austrię i Styrię, które stały się podstawą potęgi dynastii habsburskiej.
W drugim szeregu. Po śmierci Rudolfa, a następnie jego syna Albrechta koronę cesarską przejęli Luksemburgowie, a Habsburgowie stracili na znaczeniu. Nie powiodło im się podporządkowanie sobie Szwajcarii, jednak utrzymali kontrolę nad alpejskimi przełęczami, otwarli drogę z Wiednia przez Graz i Klagenfurt do Triestu i Wenecji. Podjęli też aktywną politykę w Europie Środkowej, zwłaszcza w stosunku do ziem polskich. Wnuk Rudolfa z Habsburga, Rudolf III, pojął za żonę Ryksę Elżbietę, córkę Przemysła II, wdowę po Wacławie II, i zgłosił na tej podstawie roszczenia do korony polskiej. O tron polski starał się też arcyksiążę Wilhelm, zabiegając o rękę królowej Jadwigi. Brat Wilhelma, Ernest, o przydomku Żelazny, ożenił się z księżniczką mazowiecką Cymbarką. Powoli na terenie Czech i Węgier krzyżowały się wpływy Austrii i Polski.
Nie odnosili za to sukcesów Habsburgowie w Niemczech.