Pomocnik Historyczny

25. Czy polska obrona w 1939 r. została dobrze przygotowana?

Członek drużyny ratowniczej PCK na tle plakatu antynazistowskiego, Warszawa, sierpień 1939 r. Członek drużyny ratowniczej PCK na tle plakatu antynazistowskiego, Warszawa, sierpień 1939 r. Getty Images
Kolumna polskich jeńców, wrzesień 1939 r.Ullstein Bild Kolumna polskich jeńców, wrzesień 1939 r.

Kilkadziesiąt lat temu płk Marian Porwit, uczestnik wrześniowych walk i znawca związanych z nimi zagadnień, stwierdził, że rozegrana w 1939 r. kampania „nie była do wygrania, lecz (…) została przegrana nie na miarę sił zbrojnych państwa o trzydziestopięciomilionowej ludności”. Dziś nasza wiedza na temat ówczesnych wydarzeń jest niepomiernie bogatsza, ale powyższa teza nadal wydaje się aktualna.

Odpowiedź na zadane pytanie wynika z niej niemal bezpośrednio. W samodzielnej zbrojnej konfrontacji z III Rzeszą Polska nie miała szans zwycięstwa: przesądzały o tym ukształtowanie granic (strategiczne oskrzydlenie od strony Słowacji i Prus Wschodnich), liczebna, a często też jakościowa przewaga sił agresora, wreszcie możność wyboru przez tego ostatniego miejsca i terminu ataku. Jednak z pewnością w trakcie polskich przygotowań popełniono sporo błędów – tak czysto wojskowych, jak i politycznych.

Wyliczenie ich wszystkich wymagałoby wypowiedzi znacznie obszerniejszej. Ograniczając się jednak do jednej krótkiej konstatacji, można stwierdzić, że przygotowania zostały podjęte zbyt późno i były realizowane nie dość konsekwentnie. Dopiero w końcu lutego 1939 r. zapoczątkowano prace nad planem „Zachód”, niebawem, po wkroczeniu wojsk niemieckich do Pragi, modyfikując jeszcze jego wstępne założenia. Nieco dokładniej zdążono opracować jedynie pierwszy tydzień walk (wedle ogólnej idei „nie dać się rozbić przed rozpoczęciem działań sprzymierzonych na zachodzie”), założenia na okres późniejszy określając po prostu jako działanie „zależnie od położenia”.

Choć wojna miała mieć charakter koalicyjny, późno, bo dopiero w połowie maja, podjęto próby ustalenia zasad współpracy z sojusznikami z zachodu kontynentu – kontentując się ostatecznie przyjęciem ogólnych i mało precyzyjnych uzgodnień.

Pomocnik Historyczny „100 pytań na 100 lat” (100134) z dnia 09.07.2018; II wojna światowa; s. 31
Reklama