Pomocnik Historyczny

Pod znakami orłów i krzyża

Armia Bizancjum

Obrona Tesaloniki przed Bułgarami; miniatura z XI w. Obrona Tesaloniki przed Bułgarami; miniatura z XI w. Getty Images
Armia bizantyńska swój rodowód wywodziła bezpośrednio z wojskowości rzymskiej. Machina wojenna przechodziła kolejne szczeble ewolucji od legionów do średniowiecznej armii, ponosząc dotkliwe klęski i odnosząc niespodziewane zwycięstwa.
Triumfujący imperator (najczęściej kojarzony z Justynianem I); rzeźba w kości słoniowej, VI w.Alamy Triumfujący imperator (najczęściej kojarzony z Justynianem I); rzeźba w kości słoniowej, VI w.

Od Dioklecjana do inwazji arabskich. Do zakończenia wojen z Persją i początków ekspansji arabskiej (VII w.) rzymska tradycja legionowa była nadal mocno obecna. Kształt armii wczesnobizantyńskiej nadali dwaj niezwykle charyzmatyczni władcy – Dioklecjan (284–305) oraz Konstantyn (306–337). To właśnie po ich reformach, w pierwszej połowie IV w., została ona podzielona na siły graniczne strzegące przed barbarzyńcami ufortyfikowanej granicy (limes) – limitanei, oraz wojska mobilne, których zadaniem była szybka reakcja na pojawiające się zagrożenie – comitatenses. Te pierwsze miały powstrzymać przeciwnika na granicy do czasu przybycia sił mobilnych, których zadaniem było rozbicie wroga w otwartym starciu. System był oparty na sieci fortyfikacji granicznych i siatce dróg, które zapewniały szybki transport wojsk w rejon zagrożenia. Choć językiem większości mieszkańców wschodniej części cesarstwa była greka, to w armii, podobnie jak w administracji, komendy wydawano po łacinie. Takie rozwiązanie było czymś naturalnym, zachowywano wielowiekową tradycję wojskową, a dowódcy mieli spójny system przekazywania rozkazów w wielojęzycznej armii. A była ona istną wieżą Babel; liczącymi się populacjami byli Grecy, Egipcjanie, Syryjczycy, mieszkańcy zachodnich Bałkanów posługujący się łaciną, Armeńczycy i wiele innych. Do tej długiej listy należy doliczyć barbarzyńców chętnie zaciąganych na służbę rzymską, czy to na zasadzie federatów, czy żołnierzy służących w regularnych formacjach. (Federatami nazywano żołnierzy dowodzonych przez własnych wodzów plemiennych, niewchodzących w skład rzymskiej armii, często wynajmowanych na czas kampanii za określoną kwotę w złocie lub za nadania ziemi). W cesarskich armiach służyli więc Hunowie, zwykle jako jazda, Herulowie, często wykorzystywani jako lekka piechota, Goci, Słowianie, a nawet Persowie.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Bizancjum” (100145) z dnia 11.03.2019; Bizancjum cz. II; s. 58
Oryginalny tytuł tekstu: "Pod znakami orłów i krzyża"
Reklama