Waka. Poezja japońska rozwinęła się z twórczości ustnej: jedne z najdawniejszych znanych nam uta, czyli pieśni (również dziś słowo to jest używane na określenie wiersza i piosenki), tworzono w ramach obrzędów utagaki (okres Nara i wcześniej), podczas których były recytowane i śpiewane przez kobiety i mężczyzn, jako modlitwy o dobre plony, a także jako element zalotów. Z pieśni o nieustabilizowanej formie stopniowo wykształciły się utwory składające się z naprzemiennych wersów o 5 i 7 sylabach (morach); rytm taki stał się podstawą i najważniejszym wyróżnikiem waka (lub Yamato uta), czyli pieśni japońskiej, a później został też przejęty przez renga (okres Kamakura) i haiku (okres Edo).
Tanka. Najpopularniejszym i najbardziej nośnym gatunkiem waka jest tanka lub mijikauta, czyli krótka pieśń, o wzorcu rytmicznym 5-7-5-7-7 sylab w kolejnych wersach (z cezurą często po trzecim wersie). Dłuższą formę stanowiła chōka, długa pieśń, zawierająca co najmniej 7 wersów w powyższym układzie rytmicznym, zawsze zakończona wersem o 7 sylabach; najdłuższe chōka sięgały ok. 150 wersów. Podstawowy wzorzec rytmiczny w tych i innych odmianach waka bywał naginany i jako wyjątek akceptowane było jiamari – nadmiar sylab, np. 8 zamiast 7, lub jitarazu – niedobór sylab, np. 6 zamiast 7. Podział na wersy dotyczył rytmu, nie zapisu, tak więc wiersze w zbiorach poezji były zapisywane przeważnie nie w pięciu linijkach, tylko najczęściej w dwóch, gdyż w tylu się mieściły. Z kolei jako samodzielny utwór kaligraficzny mogły być zapisane w wielu linijkach o nieregularnej długości, bez uwzględnienia podziału na wersy, a nawet słowa.