Pomocnik Historyczny

Co ukształtowało naszych przodków czyli o spuściźnie wielokulturowej Rzeczpospolitej

Konglomerat wielu tradycji

Santi Gucci, nagrobek Zygmunta II Augusta na Wawelu, 1575 r. Santi Gucci, nagrobek Zygmunta II Augusta na Wawelu, 1575 r. PWN
Tadeusz Boy-Żeleński pisał o Polsce jako kraju łagodnych Słowian, umiejących „przetłumaczyć renesans na treny po Urszulce, rewolucję francuską na Trzeci Maj, a samego Byrona na miłość ojczyzny”. Pisał to na poły z ironią, ale na poły z uznaniem.
Od lewej: Jan Kochanowski, strona tytułowa „Odprawy posłów greckich”, 1578 r.; Mikołaj Kopernik, strona rękopisu „De revolutionibus orbium coelestium”, lata 20.–30. XVI w.; Andrzej Frycz Modrzewski, strona tytułowa pierwszego wydania bazylejskiego „O poprawie Rzeczypospolitej”, 1554 r.Forum Od lewej: Jan Kochanowski, strona tytułowa „Odprawy posłów greckich”, 1578 r.; Mikołaj Kopernik, strona rękopisu „De revolutionibus orbium coelestium”, lata 20.–30. XVI w.; Andrzej Frycz Modrzewski, strona tytułowa pierwszego wydania bazylejskiego „O poprawie Rzeczypospolitej”, 1554 r.

Tygiel kulturowy. Wieloetniczne państwo polsko-litewskie, jakie istniało w XV–XVIII stuleciu, było ukształtowane przez trzy zasadnicze czynniki. Pierwszy z nich to połączenie się pod jednym berłem, drogą w znacznym stopniu unii i inkorporacji czy – jak w przypadku Prus Królewskich – dobrowolnej opcji ludności terytoriów zamieszkanych przez wiele grup narodowych. Ze specyficznego sposobu budowy rozległego terytorialnie państwa zdawano sobie już współcześnie sprawę. W 1646 r. arianin Samuel Przypkowski pisał: „Iż Rzeczpospolita nasza jest złożona z różnych narodów, które z różnymi obyczajami, językami, wiarami do unijej i inkorporacyjnej jednej nierozdzielnej monarchijej przystąpiły, tym potrzebniejsza jest jej ta tolerancja”.

Drugim czynnikiem, czyniącym z dawnej Rzeczpospolitej konglomerat różnych tradycji, były masowe migracje ludności, charakterystyczne zresztą dla całego kontynentu. Dopiero w XVII stuleciu zacznie się proces odwrotny, wyrażający się w emigracji ludności Rzeczpospolitej, zrazu tylko religijnej (arianie wygnani w 1658 r.), a następnie i zarobkowej (masowy exodus rzemieślników i artystów, ludzi pióra oraz duchownych ze wschodnich terenów państwa na ziemie Wielkiego Księstwa Moskiewskiego).

Trzecim czynnikiem, charakterystycznym dla państwa polsko-litewskiego, był – przynajmniej do połowy XVII w. – brak barier. W przeciwieństwie np. do sąsiedniej Moskwy czy dalekiej Hiszpanii władze kościelne lub świeckie nie stawiały sobie za cel izolacji obywateli od wszelkich obcych wpływów. Rzeczpospolita należała do państw, w których dość długo krzyżowanie się kultur następowało w stosunkowo najswobodniejszych warunkach.

Bez przymusowej asymilacji. Z tolerancją okazywaną przez dwór kontrastowała postawa części społeczeństwa szlacheckiego.

Pomocnik Historyczny „Rzeczpospolita Obojga Narodów” (100150) z dnia 01.07.2019; Obywatele i poddani; s. 94
Oryginalny tytuł tekstu: "Co ukształtowało naszych przodków czyli o spuściźnie wielokulturowej Rzeczpospolitej"
Reklama