Błąd Montezumy. Kiedy 12 października 1492 r. Krzysztof Kolumb dopłynął do wyspy Guanahani, w archipelagu Bahamów, nie miał najmniejszego pojęcia, iż zamiast nowej drogi morskiej do Indii odkrył właśnie nieznany ówczesnym Europejczykom Nowy Świat. Nic nie wskazywało też na to, iż setki kilometrów dalej na zachód, na kontynencie, tętniły życiem wysokorozwinięte ośrodki cywilizacji Azteków (Mexików) i Majów. Z ich prawdziwym przepychem Hiszpanom przyszło się zmierzyć 27 lat później, kiedy 8 listopada 1519 r. (czyli przed 500 laty) oddziały dowodzone przez Hernána Cortésa weszły do azteckiej stolicy Tenochtitlán. Ówczesny huey tlatoani (w języku nahuatl – ten, który mówi), najwyższy władca Mexików, noszący imię Motecuhzoma II Xocoyotzin, zwany potocznie Montezumą, popełnił jeden z największych w historii błędów. Wiedziony strachem i pychą, uznając początkowo Hiszpanów za wysłanników boga Quetzalcoatla, zaprosił Cortésa do rezydencji swego ojca Axayácatla.
Oczom konkwistadorów – podążających za orszakiem azteckiego władcy niesionego w bogato zdobionej piórami, złotem, srebrem, perłami i cennymi kamieniami lektyce – ukazało się wspaniałe, czyste i uporządkowane miasto, pełne monumentalnych świątyń i urządzonych z przepychem pałaców. Oczarowani bogactwem Tenochtitlánu Hiszpanie postanowili zrealizować z góry założony plan pojmania i uwięzienia indiańskiego władcy, który zakończył się śmiercią Montezumy, a w konsekwencji upadkiem skonfliktowanego wewnętrznie imperium Azteków i europejskim podbojem obu Ameryk.
Kultury przedhiszpańskie. Prehistoria Ameryki Łacińskiej jest powszechnie kojarzona właśnie z wysokorozwiniętymi cywilizacjami, które europejscy konkwistadorzy mieli okazję naocznie doświadczyć i opisać.