Sandino i klan Somozów. Początki rebelii sięgały lat 30. XX w., kiedy lider chłopski Augusto Sandino wzniecił bunt przeciwko amerykańskiej okupacji Nikaragui i przeciwko miejscowej oligarchii wyzyskującej ubogich. Inspiracją była dla niego rewolucja meksykańska z początków XX w. Sandino niósł na sztandarach hasła przeciwko imperializmowi, domagał się społecznego wyzwolenia ubogich, sprzeciwiał rasizmowi i postulował uznanie praw rdzennych mieszkańców kraju. Powstanie doprowadziło do wycofania się Amerykanów z Nikaragui, ale sam Sandino został zamordowany. Jego walka i śmierć stały się inspiracją następnych pokoleń walczących z lokalnymi oligarchami.
Nikaraguą rządził klan Somozów, a niemal cała ziemia tego rolniczego kraju należała do zaledwie kilkunastu oligarchicznych rodzin. „Człowiek, który założył najsłynniejszą w dziejach dynastię prezydencką, którego nazwisko stało się przysłowiowe nie tylko w Ameryce Łacińskiej, który stworzył wzorcową postać tyrana XX w. – zaczynał od roli donosiciela, a do wielkiej kariery startował przez łóżko” – pisał o Anastasio Somozie Garcíi znany polski reporter Wojciech Giełżyński. „Anastasio Somoza García miał na dziedzińcu domu cały ogród zoologiczny z klatkami przedzielonymi na dwie części: w jednej siedziały krwiożercze bestie, w drugiej, oddzieleni zaledwie żelaznymi prętami – jego polityczni przeciwnicy” – to Gabriel García Márquez.
Syn Somozy i jego następca, również Anastasio, zdefraudował pieniądze z zagranicy na pomoc ofiarom wielkiego trzęsienia ziemi, jakie dotknęło Nikaraguę w 1974 r. Skrytobójstwa przeciwników politycznych i tortury należały do codziennej rutyny jego reżimu. Znienawidzony w kraju władca wisiał na łasce poparcia Waszyngtonu.