Terra Australis Incognita. W epoce wielkich odkryć geograficznych pierwsze wyprawy popłynęły wzdłuż wybrzeży Afryki – Portugalczyk Bartolomeo Diaz dotarł do Przylądka Igielnego (1488 r.), a jego rodak Vasco da Gama do Przylądka Dobrej Nadziei i dalej do Indii (1497 r.). Efektem tych podróży było uzyskanie bardzo ważnej dla dotychczasowego obrazu świata informacji, że Ocean Indyjski nie jest morzem zamkniętym. Kolejna wielka portugalska ekspedycja – Ferdynanda Magellana (1519–22) – potwierdziła istnienie wielkiego akwenu po drugiej stronie kontynentu amerykańskiego, ale dopiero opłynięcie przylądka Horn przez Anglika Francisa Drake’a (1577–80) ostatecznie oddzieliło domniemaną Terra Australis Incognita od znanych lądów. Wielki nieodkryty kontynent kurczył się i oddalał coraz bardziej na południe.
Abel Tasman, przedstawiciel nowej potęgi morskiej – Holandii – w latach 1642–43 odkrył Tasmanię, opłynął południowo-zachodnie brzegi Nowej Zelandii, a w 1644 r zbadał północno-zachodnie wybrzeża Australii. Ponad 100 lat później, w 1772 r., Francuz Yves Joseph de Kerguelen-Tremarec dotarł na szerokości 49°S do lądu, który nazwał Południową Francją (obecne Wyspy Kerguelena).
Cook i wielorybnicy. Przełom w badaniach Oceanu Południowego przyniosły brytyjskie wyprawy Jamesa Cooka. W pierwszej (1768–71), na statku „Endeavour”, żeglarz dotarł do Nowej Zelandii i wschodnich wybrzeży Australii. Następna ekspedycja (1772–75), na statkach „Adventure” i „Resolution”, miała odnaleźć Terra Australis. Cook opłynął od południa Południową Francję Kerguelena, udowadniając, że są to wyspy, i przekroczył krąg polarny.