W Chinach. W obu państwach koreańskich mieszka ok. 78 mln Koreańczyków (ok. 52 mln na Południu, ok. 26 mln – na Północy). Ponadto ok. 8 mln żyje poza półwyspem. Największe ognisko diaspory – 2,3–2,5 mln osób – znajduje się w północno–zachodnich Chinach.
Ludność z Półwyspu Koreańskiego osiedlała się tu już w bardzo odległej przeszłości. Ułatwiało to podobieństwo przyrodnicze i kulturowe obszarów leżących po obu stronach rzeki Jalu. Migracja nasiliła się wraz z inkorporacją Korei przez Japonię na początku XX w. Zbiegło się to w czasie z inicjatywami podejmowanymi przez rząd Republiki Chin dla demograficznego wzmocnienia rubieży graniczących z terytoriami japońskimi. Kolejna fala migrantów napłynęła po stłumieniu przez Japończyków niepodległościowego Ruchu 1 Marca w 1919 r. Koreańczycy odegrali istotną rolę w antyjapońskim ruchu oporu, a później w chińskiej wojnie domowej (trzy zgrupowania dywizyjne wojsk komunistycznych – 156., 164. oraz 166. Armia Polowa – były złożone z żołnierzy narodowości koreańskiej). Po zwycięstwie rewolucji komunistycznej w Chinach Koreańczycy zostali uznani oficjalnie za mniejszość etniczną, a tereny przez nich zamieszkane otrzymały pewien stopień odrębności (w państwie komunistycznym trudno mówić o autonomii).
Obecnie w strukturze administracyjnej ChRL funkcjonuje Koreańska Prefektura Autonomiczna Yanbian. Ma ona spore znaczenie dla Chin. W płaszczyźnie międzynarodowej stanowi dowód, że Państwo Środka szanuje mniejszości (co rozgrywane jest w kontekście Tybetu i Turkiestanu Chińskiego). Poza tym prefektura stanowi sposób nacisku na Koreę Północną, choćby poprzez demonstrowanie tego, że Pekin ma alternatywę dla ekipy Kimów.
W Japonii. To przede wszystkim potomkowie osób, które dobrowolnie lub pod przymusem osiedlały się w latach 1910–45 na terenach podbijanych przez Imperium Wschodzącego Słońca.