Pomocnik Historyczny

Z peryferii w świat

Chłopska migracja. Ze wsi w różne strony świata

Europejscy imigranci, którzy przeszli przez stację kontroli na Ellis Island, czekający na prom, który przetransportuje ich do Nowego Jorku, ok. 1900 r. Europejscy imigranci, którzy przeszli przez stację kontroli na Ellis Island, czekający na prom, który przetransportuje ich do Nowego Jorku, ok. 1900 r. Getty Images
W poszukiwaniu chleba, zarobku i kariery.

Wieś odkrywa Europę. Włączanie polskich ziem w światowy i atlantycki system gospodarki XIX w. wyrażało się, oprócz przepływu kapitału i dóbr, mobilnością ludzi. W latach 1860–1914 ok. 10 mln osób, czyli jedna trzecia całej populacji, opuszczało te tereny, ok. 3,6 mln bezpowrotnie.

Pouwłaszczeniową wieś charakteryzowały postępujące przeludnienie i dojmujący głód ziemi (72 proc. gospodarstw na obszarze wszystkich zaborów stanowiły małe lub karłowate – do 5 ha). Konieczne stały się pieniądze. Trzeba było spłacać podatki, długi, zabezpieczać się na okoliczność złych zbiorów. Wieś została wciągnięta w orbitę gospodarki towarowo-pieniężnej. Dość powiedzieć, że w latach 1885–1905 zadłużenie galicyjskich chłopów wzrosło 12-krotnie. Pieniądz stał się dla nich nową wartością, jednak niełatwo było go zyskać. Poczęto więc szukać go gdzie indziej. Na początku XX w. Franciszek Bujak, ekonomista, socjolog i historyk, zauważył, że chłopi mieli dość rozległe kontakty ze światem zewnętrznym: „Znaczne ożywienie emigracji zarobkowej zaraz po uwłaszczeniu dowodzi, że ludność (…) znała dalekie strony i drogi do nich”. Rozszerzały się chłopskie horyzonty. Podczas targów, jarmarków słyszano o przygodach migrantów i o cudach dalekiego świata. Prowokował gwizd przejeżdżających pociągów, który mówił, że świat jest większy, że może być lepszy. Rozprawiano o tym w karczmach, wiejskich centrach życia towarzyskiego.

W ostatnich dziesięcioleciach XIX w. migranci zaczynali przekraczać częściej granice zaborowe i kierowali się na tereny innych państw. W północno-wschodnich prowincjach Niemiec odpływ ludności na zachód i ucieczka ze wsi do miast (Landflucht) prowadziły do braku siły roboczej w rolnictwie. Wschodnie prowincje Niemiec uzależniły się od wędrownych robotników spoza terenu państwa.

Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi” (100220) z dnia 22.04.2024; Dzieje polskiej wsi; s. 67
Oryginalny tytuł tekstu: "Z peryferii w świat"
Reklama