Panuje przekonanie, że likwidacja cenzury w Polsce miała jeden zgubny efekt: dramatycznie obniżyła narodowy poziom żartowania. Oglądając pokonkursową wystawę Satyrykon ´99 w warszawskim Muzeum Karykatury trudno nie zgodzić się z tą tezą. Na pocieszenie wypada dodać, że tępawe ostrze satyry ujawnili także twórcy z innych krajów. Może to jakiś ogólnoświatowy kryzys poczucia humoru?
Warszawskie Muzeum Karykatury obchodzi w tym roku dwudziestą rocznicę powstania. Z tej to okazji otwarto wystawę "Panorama Karykatury Polskiej 1945-1998", w dużym skrócie przypominającą wszystko to, z czego śmiało się kilka pokoleń rodaków. A przy okazji będącą nieco nostalgiczną i wcale pouczającą podróżą w przeszłość.