Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Chorągiewki i wątpliwości

Po konwencji Platformy

Rocznicowa konwencja Platformy Obywatelskiej i przedstawione na niej polityczne transfery pokazały, że partia ta wchodzi w fazę imperialną.

Ma być jeszcze więcej tego samego, wszystko ma być większe i lepsze. Chyba każda duża partia rządząca dochodzi w końcu do takiego etapu, że utożsamia się z państwem i demokracją, uwzniośla się i nabiera patosu. Atmosfera wielkości wydarzenia udzielała się nawet świeżym nabytkom Platformy: Bartoszowi Arłukowiczowi i wyraźnie stremowanej Joannie Kluzik - Rostkowskiej.

Konwencja, nomen omen, z reguły jest konwencjonalna, z dozą sztuczności i nieodparcie śmiesznym machaniem chorągiewkami. Przemówienia były dziarskie, wspominkowe, pełne słów „normalność” czy „zmiany”. Ale też ta 10. rocznica powstania ugrupowania Tuska rodzi pewną refleksję: co by było gdyby Platforma nie powstała, gdyby Unia Wolności padła jak padła, dogorywałby Sojusz Lewicy Demokratycznej? Na scenie stałby bez konkurencji Jarosław Kaczyński, który polskim Orbanem stałby się już wiele lat temu, konstytucja już dawno byłaby zmieniona, a Trybunał Konstytucyjny pogoniony.

Platforma, mimo wielu błędów, jakie popełniła i zaniechań, wciąż pełni rolę wielkiego stabilizatora polskiej sceny politycznej, trzyma w szachu skrajności, nadaje państwu proeuropejskie oblicze, utrzymuje kraj w mainstreamie. Właśnie kiedy obserwowało się tę schematyczną, gdańską imprezę, widać było to jeszcze bardziej. Premier Donald Tusk zauważył, że Platforma rodziła się nie jako partia, ale w końcu – dał do zrozumienia - partią musiała się stać, z wszystkimi jej dobrymi i złymi cechami.

Ale nadal może gromadzić ludzi różnych opcji, bo nie jest formacją ideologiczną. Łatwo się podśmiewywać z partii i polityków, za ich małostki, pychę, wygórowane ambicje, ale potem, już po wyszydzeniu, zaczyna brakować umiarkowania, spokoju, stabilizacji, jakie te partie wnosiły w życie publiczne. Tak odeszła Unia Wolności (zwana Mumią), której umiaru i kompetencji w następnych latach często bardzo brakowało.

Reklama