Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Polityczne fundacje: PO chce dać 5 proc. na myślenie

Kancelaria Sejmu RP
Posłowie PO wracają do pomysłu tworzenia fundacji politycznych, czyli partyjnych think tanków. Odrzucony już raz projekt wraca do Sejmu w szybkim tempie. Tym razem z dużymi szansami na sukces.
Krzysztof Białoskórski/Kancelaria Sejmu RP

Ma to wyglądać tak: każda partia, która dostaje budżetową subwencję (wszystkie parlamentarne) po wejściu w życie ustawy będzie musiała przekazywać na działalność fundacji co najmniej 5 procent z niej. Maksymalna stawka wyniesie 25 proc. Za to jeśli partia nie będzie chciała wesprzeć swej fundacji, przepadnie jej pięć procent subwencji.

Na przykład PO, czyli najbogatsza polska partia, która w dodatku już od kilku lat ma swój think tank - Instytut Obywatelski - będzie mogła przelać na jego konto od około 1,2 mln zł. do około 6 mln zł. Dziś są to sumy mniejsze. Pochodzą bowiem z tzw. funduszu eksperckiego, z którego partie mogą wydać co prawda od 5 do 15 proc. subwencji, ale po pierwsze, wcale nie muszą utrzymywać z nich think tanków, po drugie zaś – jeśli pieniędzy nie przeznaczą na szeroko pojęte ekspertyzy i prace analityczne, nikt im ich nie zabierze. Dlatego PO zamiast 3,5 mln zł, wydała w ubiegłym roku z funduszu eksperckiego jedynie 1,3 mln zł. Ale to i tak nieźle, bo pozostałe partie (z wyjątkiem PiS, które wydało 3,4 mln zł.) nie wysupłały więcej niż pięć procent.

- Zależy nam na tym, by pieniądze na pracę ekspercką były lepiej wydawane. Ustawa ma przede wszystkim dać fundacjom większą swobodę działania, bo funduszami eksperckimi rządzą faktycznie partyjni skarbnicy. Takie rozwiązanie będzie na dłuższą metę bardziej opłacalne dla partii, bo fundacje będą stwarzały dla nich mocniejsze podstawy – twierdzi Agnieszka Pomaska, posłanka PO, która pilotuje projekt. – Nie będą pracować od wyborów do wyborów, ale niezależnie od nich. Wreszcie będzie można też zagospodarowywać ludzi, którzy odchodzą z polityki – dodaje posłanka.

Kto poprze PO – znowu Palikot?

W pilotowanym przez Agnieszkę Pomaskę projekcie ustawy można przeczytać, że fundację będą miały pięć zadań:

- podnoszenie jakości debaty publicznej,

- promowanie wartości demokratycznych w kraju i za granicą,

- zwiększanie aktywność wyborczej obywateli i ich świadomości obywatelskiej,

- rozwój kultury politycznej,

- tworzenie stałego zaplecza eksperckiego partii politycznych.

Reklama