Popularnego niebieskiego żubra zastąpi stylizowana biała jedynka na czerwonym tle. To znak firmowy UniCredit, włoskiej grupy bankowej, właściciela Pekao. Polski bank jest ostatnim członkiem grupy, który działał pod własnym logo. Stylizowany żubr powstał w 1996 r. Wprowadzając go bank chciał się oderwać od tradycji starego znaku (z 1957 r.) z dużą literą P i stylizowanym globusem, dobrze znanego Polakom z „krajowych dolarów”, czyli bonów Pekao.
Problemem Pekao jest nie tyle znak firmowy, ile podobieństwo nazwy do większego rywala PKO BP. Nie jest to dzieło przypadku, oba zostały stworzone przed wojną przez tę samą osobę – Henryka Grubera. Bank Polska Kasa Opieki SA (Pekao) został powołany przez Pocztową Kasę Oszczędności (dziś PKO BP) do obsługi Polaków na obczyźnie. Obecny prezes Pekao Luigi Lovaglio wierzy, że operacja przejścia od znaku polskiego do włoskiego (jej koszt ok. 40 mln zł) poprawi wizerunek banku. Liczy też na pozyskanie młodych Polaków, z czym Włosi mają problem. Nie wiadomo tylko, jak tę zmianę przeżyją białowieskie żubry, których Bank Pekao był sponsorem.