Litar za pobicie ludzi na stadionie ma trzyletni zakaz wchodzenia na imprezy masowe w całej Polsce. Ale na wyjazdowych meczach Wiary Lecha jest tylko kilkuset widzów, ponieważ nikt z miejscowych na stadion nie przyjdzie ze strachu. Litar wtedy rządzi, bo to nie jest masowa impreza. Masowa musi mieć minimum tysiąc widzów. W Koziegłowach miejscowa drużyna Jurand ma w składzie czarnoskórego Samuela Mba. Podczas meczu skandowano: „Lech Poznań tylko dla białych”. Po meczu Mba został opluty, a inni z Juranda pobici i skopani. „Rasistowski klub sportowy Wiara Lecha” – mówią o sobie z dumą.
Stanisława Michalkiewicza, brunatnego publicystę, zaproszono do kościoła św. Urbana w Zielonej Górze, żeby wygłosił swoje słowo Boże. Wygłosił. O tym, że Żydzi i Niemcy dokonają rozbioru Polski, więc aby im się to udało, skutecznie usypiają czujność Polaków. Muszę przyznać, że już dawno dałem się uśpić Żydom i Niemcom, ale hierarchom naszego Kościoła katolickiego uśpić się nie dam. Pytanie jest podstawowe – kto pozwolił głosić tak ohydne brednie, które zresztą zebrani nagradzali brawami? Przecież za miesiąc w tym samym kościele ci sami ludzie będą się radować z narodzin Dzieciątka, które przyniesie „miłość i pokój ludziom dobrej woli”.
Wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński organizuje ostatnio spotkania członków swojej partii i wielbicieli PiS w terenie. Wszędzie odnoszą sukcesy, bo tematy trafiają w dziesiątkę. Na Śląsku w auli Uniwersytetu Opolskiego mówiono o niemieckim zagrożeniu i dążeniu Ślązaków do oderwania Śląska od Polski. „Czy PiS mógłby nas ochronić przed agresją Mniejszości Niemieckiej?