Kraj

Duży kłopot z małym litrażem

Ustawa o kierujących pojazdami posiada wiele niejasności, zwłaszcza dla szkoleniowców. Ustawa o kierujących pojazdami posiada wiele niejasności, zwłaszcza dla szkoleniowców. Michał Kość/Agencja Wschód / Reporter
Dotychczas skuterem o pojemności silnika do 50 cm sześc. mógł jeździć właściwie każdy. Wystarczyło, że skończył 14 lat, miał kartę rowerową i nie zapomniał założyć kasku.

Przepisy od lat krytykowano jako zbyt liberalne i niebezpieczne dla najmłodszych użytkowników. Był to jeden z czołowych argumentów za stworzeniem nowej Ustawy o kierujących pojazdami.Pracę nad dokumentem rozpoczął jeszcze rząd Leszka Millera. Remedium na nieograniczony dostęp młodych do skuterów miało być wprowadzenie nowej kategorii prawa jazdy na motorower – AM. Kurs miał być skrócony, a egzamin uproszczony. Ale w toku 10-letnich prac dobre pomysły udało się zmienić na zbyt dobre. Kurs jest skrócony do 10 godzin. Ale materiał i egzamin jest niemal taki sam jak dla zdających na prawo jazdy na motor. Mało tego, nie wiadomo, czy w ogóle uda się komukolwiek zdobyć tę kategorię.

Ustawa wyraźnie mówi, kto ma uprawnienia do egzaminowania, ale zniknął zapis o tym, kto ma uprawnienia do szkolenia – mówi Tadeusz Sobotka, instruktor z 32-letnim stażem. Rzecznik Ministerstwa Transportu Mikołaj Karpiński twierdzi, że przepisy trzeba brać na logikę: – Instruktorzy, którzy mieli uprawnienia do szkolenia na kategorię A, mają automatycznie uprawnienia do szkolenia na kategorię AM. W zeszłym tygodniu resort wydał nawet oświadczenie w tej sprawie. Ale szkoleniowcy twierdzą, że to stanowienie prawa na powielaczu. – Część praktyczną ćwiczy się normalnie w ruchu drogowym. Jeśli wydarzy się wypadek, to prokurator może słusznie kwestionować moje prawo do szkolenia, bo ustawa jest po prostu niedopracowana – upiera się Sobotka. ­Podobne wątpliwości mają również niektórzy starostowie, którzy nadzorują ośrodki szkolenia kierowców.

W 2012 r. zarejestrowano w Polsce 78 136 nowych i używanych skuterów. To o 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Ten rok zdaniem branży będzie jeszcze ­gorszy. 

Polityka 14.2013 (2902) z dnia 02.04.2013; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 6
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną