Zwracamy uwagę na pewne zjawisko, u nas jeszcze dość nowe, dyskryminowania, czy też stygmatyzowania ludzi ze względu na otyłość. Problem nadwagi, który dla wielu osób jest osobistą obsesją, staje się też obsesją społeczną. Grubi są Murzynami naszych czasów – w wielu firmach i środowiskach ludziom otyłym zaczyna towarzyszyć ostracyzm, noszący wiele cech rasizmu. Oczywiście, zdrowiej i pewnie ładniej jest być szczupłym, ale wyśrubowane normy społeczne są dla milionów ludzi – ze względu na wiek, organizm, sposób życia itp.– nieosiągalne. A ciągły stres otyłości prowadzi często do zachowań patologicznych, a w każdym razie kosztownych psychicznie i fizycznie. Więc wzywamy do umiaru, tym razem nie tyle w jedzeniu, co w propagowaniu chudości.
I jeszcze jedna rekomendacja. Rzadko publikujemy artykuły rozłożone na trzy kolejne numery. Wyjątek zrobiliśmy dla fascynującego eseju Roberta Krasowskiego o Lechu Wałęsie. Pretekst jest oczywisty: premiera filmu Wajdy, jubileusz 70-lecia przywódcy Solidarności i 30-lecia przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla. Krasowski, wbrew powszechnej od lat krytyce (często bardzo brutalnej) Wałęsy, pisze o nim jako o jednym z najwybitniejszych polskich przywódców w historii, bodaj pierwszym, który nie wywodził się z tradycji szlachecko-inteligenckiej, ale z ludu, inaczej doświadczonego przez historię, odległego od romantycznej i powstańczej narodowej tradycji. Dlatego inteligenci, nawet z solidarnościowego obozu, wypowiedzieli Wałęsie wojnę. Ale w najważniejszych sporach politycznych ostatnich dekad, to on, atakowany, wyśmiewany i często pogardzany, na ogół miał rację. Zapraszam na to niezwykłe spotkanie z Lechem Wałęsą. I do lektury całego nowego numeru POLITYKI.
Jerzy Baczyński
Najnowszy numer POLITYKI jest dostępny od środy w kioskach i czytniku Kindle, a od wtorku wieczorem w wydaniach na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.