Wymiana ministrów (my także zamieszczamy oryginalny rating członków rządu przygotowany przez analityków POLITYKI INSIGHT) ma służyć przede wszystkim odświeżeniu wizerunku samego premiera, który ewidentnie przeżywa syndrom wypalenia. Starsi Czytelnicy pamiętają może jeszcze dawniejszego Donalda Tuska – uśmiechniętego, luzackiego, energicznego, z dystansem do siebie, wypisz, wymaluj, takiego jak na okładce bieżącego wydania. No, może tylko trochę przesadziliśmy z frywolną burzą rudych włosów…Czy Tusk może się jeszcze sam zrekonstruować? – oto pytanie tygodnia, a pewnie i roku.
Nie wszyscy Czytelnicy POLITYKI obejrzą jednak odświeżonego Tuska. Wyjątkowo w tym wydaniu mamy dwie okładki. Drugi wariant, z rozczłonkowanym herbem Wrocławia, jest przeznaczony wyłącznie na Dolny Śląsk i zapowiada specjalny 24-stronicowy dodatek o Wrocławiu (w naszym nowym cyklu „Portrety miast polskich”). Skróconą wersję tego dociekliwego i niebanalnego raportu o mieście, jego mieszkańcach, władzach i mitach – zamieszczamy także w wydaniu ogólnopolskim.
A, poza tym, polecam Państwa uwadze artykuł Edwina Bendyka o tajnym, podziemnym Internecie, niedostępnym dla wyszukiwarek i programów szpiegowskich; Jacka Żakowskiego rozważania o młodych-niepartyjnych i – nie do pominięcia – Joanny Cieśli opowieść o naszej psychiatrycznej hipochondrii. Jeśli kiedykolwiek przyszło Państwu do głowy pytanie „Czy ja czasem i nie zwariowała/e/m?”, to artykuł jest właśnie o tym.
Miłej lektury
Jerzy Baczyński
Najnowszy numer POLITYKI jest dostępny od środy w kioskach i czytniku Kindle, a od wtorku wieczorem w wydaniach na iPadzie i w