Kraj

Jerzy Baczyński poleca najnowszy numer POLITYKI

Polityka
To wydanie dedykujemy - okładkowo - sprzedawcom, zwłaszcza handlowych galerii, które teraz właśnie przeżywają szczyt zakupowego sezonu. Kim są, co mówią o swojej pracy i o nas, klientach?
Michał Mutor/Agencja Gazeta

My wpadamy do ich sklepów i butików, oni spędzają tam nawet po kilkanaście godzin dziennie. Szokujące odkrycie: większość z nich to dziś młodzi ludzie z wyższym wykształceniem, absolwenci kierunków, po których trudno dostać stałą pracę, magistrowie, licencjaci, studenci. Sprzedawca, to teraz jeden z najliczniejszych zawodów inteligenckich. Takie czasy. Dzisiejsi piętnastolatkowie, którzy tak rewelacyjnie wypadli w międzynarodowych testach PISA (na czym polegają owe testy i jak je interpretować pisze Edwin Bendyk) być może już za parę lat dołączą do „pokolenia galerników”, jeśli nie potrafimy lepiej wykorzystać ich potencjału.

W tym wydaniu proponujemy też ciekawe studium przypadku: Łódź, do niedawna drugie największe miasto w Polsce, które straciło większość tradycyjnych miejsc pracy i próbuje stworzyć się na nowo. W cyklu „Portrety polskich miast” opisujemy na kilkunastu stronach ten fascynujący społeczny, polityczny i urbanistyczny eksperyment. Czy „miasto utracone” może jeszcze odzyskać wigor dawnej „Ziemi Obiecanej”?

W ogóle, w tym numerze, sporo bardzo ciekawych reportaży społecznych: o dzieciach źle adoptowanych, o modzie na testy DNA, o dziwnej charytatywnej akcji zbierania plastikowych nakrętek, o parach małżeńskich kreowanych przez tabloidy, o „piątce z Bozywerka” (wyjaśnienie na str.124) itd. A z polityki „Polityka” poleca tym razem Cezarego Michalskiego opowieść o najważniejszym dziś zauszniku premiera. Tytuł: Sienkiewicz. Życie i twórczość.

Miłej i inspirującej lektury

Jerzy Baczyński

Najnowszy numer POLITYKI jest dostępny od środy w kioskach i czytniku Kindle, a od wtorku wieczorem w wydaniach na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną